Przy okazji odwiedzimy z siostrą kuzynkę i jej maleństwo. Agatkę.
I tu narodził się pomysł by zrobić coś dla małej.
Najprostsze pomysły są najlepsze :)
Ponownie robię kocyk dla maluszka ale tym razem w odcieniach różu. Na razie mam zrobionych kilka rzędów więc zamieszczam kilka zdjęć z początków prac a na efekt końcowy będziecie musieli poczekać do piątku. Mam nadzieję że zdążę :)
Tak dla chętnych którzy chcieliby zrobić taki kocyk:
3 motki 50 g włóczki ciemno różowej A
3 motki 50 g włóczki blado różowej B
2 motki 50 g włóczki białej C
robimy 102 oczka łańcuszka kolorem A (u mnie to ciemny różowy)
kończymy rząd półsłupków, robimy 1 półsłupek (kolorem białym - C) dwa oczka łańcuszka i 3 słupki kolorem C i 3 słupki kolorem B (blado różowy) i tak do końca
na końcu rzędu (zakończonym 1 półsłupkiem C) robimy słupek dwa oczka łańcuszka (już kolorem B) i 3 słupki kolorem B i 3 słupki kolorem A tak wykonujemy 55 rzędów
a na takim etapie jestem w chwili obecnej:
kończymy kolorem ciemno różowym rzędem półsłupków. Trzymając robótkę prawą stroną do siebie zaczynamy robić obramowanie na brzegach bocznych: jeden półsłupek między pierwszymi 2 słupkami tego samego rzędu i 1 oczko łańcuszka i tak do końca. Na końcu odciąć nitkę i zrobić dokładnie to samo po drugiej stronie.
Brzeg:
1 oczko łańcuszka i do końca brzegu w każde oczko 1 półsłupek na końcu rzędu robimy 2 oczka łańcuszka i znów półsłupki. Tak robimy dookoła kocyka. Gdy wrócimy do początku zamykamy okrążenie ścisłym oczkiem. Odwracamy robótkę 2 oczka łańcuszka i znów półsłupki. Na końcu brzegu robimy półsłupek w rożne oczko 2 oczka łańcuszka znów półsłupek w to samo rożne oczko i ponownie po całym brzegu półsłupki. Powtarzamy tyle razy aż uzyskamy satysfakcjonujący nas brzeg.
W książce było 6 okrążeń ale ja zrobiłam 4 i też fajnie wygląda :)
Miłego szydełkowania :)
Niebieski kocyk był bardzo ładny, ten zapowiada się podobnie. Na pewno spodoba się mamie Agatki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Oba wyglądają cudnie, a mama Agatki była zachwycona :) mam wrażenie że prezenty ręcznie robione bardziej cieszą obdarowywanego bo ma on świadomość że czas poświęcony na zrobienie prezentu był czasem poświęconym dla nich :) Pozdrawiam Ciepło w ten wietrzny wieczór :)
OdpowiedzUsuń