środa, 31 października 2018

Kosmetyczka, efekt końcowy

A tak oto wygląda juz cala zrobioba i ciesząca nową właścicielke kosmetyczka :)
Zewnętrzną częsć uszylam ręcznie a poszewkę na maszynie która wpierw odmówiła posłuszenstwa a później szyła jak szalona.

poniedziałek, 29 października 2018

Kosmetyczka

Postanowilam zrobic cos innego. Szydelko oraz druty poszly w kąt a ja zabralam się za iglę i nitkę i zaczęłam szyć.
Pomysł zaczerpnięty z internetu. Materiały z zaprzyjaźnionej pasmanterii i do dzieła.
Szablon wyciełam z papieru bo od czegoś trzeba zaczać a później to już poszło.
I tak oto zaczeła powstawać kosmetyczka z recznie wyszywanym haftem.
A oto początki mojej pracy nad nia:

Metryczka dla Szymona

Kolejna metryczka gotowa. 😁