sobota, 24 października 2020

Długo robiona serweta

Takie czasy...
Koronawirus zdominował nasze życie. Ale nie przeszkadza nam on w tym by dziergać dalej. 
Serweta robiona była przez całe 6 miesięcy. Bo albo czasu brakuje albo inne obowiązki. Z natłoku pracy tylko chwilami miałam czas zasiąść do szydełkowania. Ale na szczęście udało mi się skończyć ten projekt. Oto on:






1 komentarz:

  1. Bardzo ładna serweta, widać że dużo pracy w nią włożyłaś. Zdrówka życzę :*

    OdpowiedzUsuń

Metryczka dla Szymona

Kolejna metryczka gotowa. 😁