Znalazłam w swoich zapasach wełnianą włóczke. Zaplanowałam zrobić z niej inny sweter ale w Internecie znalazłam ciekawy i prosty projekt który zamierzam robić w wolnej chwili.
Nawet gdybym zrobiła jeden lub dwa kwadraty dziennie to za miesiąc sweterek powinien być gotowy.
Wybrałam szydełko nr 4 ponieważ wydaje się ono być szydełkiem ktore da fajny efekt a nie zrobi za dużych dziur w sweterku. I tak dzis zrobiłam już jeden kwadrat a zaraz zamierzam zrobić kolejny :)
sobota, 17 lutego 2018
Wiosenny sweterek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Tym razem zabrałam się za serwetę z okładki. Rozmiar: 48 cm średnicy. Szydełko: 1.25 Nic: Maxi żółta. I działamy. Małymi krokami. :)
-
Udało się. Kolejna metryczka gotowa. Tym razem szczęśliwym posiadaczem metryczki będzie mały Artur. Bobas ma już 4 miesiące ale taki prezent...
-
Będąc w Warszawie, przyjaciółka zaraziła mnie haftowaniem :) Gdy pokazała mi swoje prace stwierdziłam że to również coś dla mnie. Tak więc ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz